Udanie rozpocząć nowy rok

31 груд. 2022 |

Młyny Stoisław Koszalin nieco szybciej zakończą świąteczno-noworoczną przerwę w rozgrywkach PGNiG Superligi. We wtorek, 3 stycznia koszalińskie szczypiornistki podejmą zespół KPR Gminy Kobierzyce, z którym miały się zmierzyć dopiero w weekend 7-8 grudnia. Będzie to spotkanie 11. serii. 

Młyny Stoisław Koszalin nieco szybciej zakończą świąteczno-noworoczną przerwę w rozgrywkach PGNiG Superligi. We wtorek, 3 stycznia koszalińskie szczypiornistki podejmą zespół KPR Gminy Kobierzyce, z którym miały się zmierzyć dopiero w weekend 7-8 grudnia. Będzie to spotkanie 11. serii. 

Koszalinianki wciąż mają ambicje, by walczyć o miejsce w pierwszej „szóstce” po dwóch rundach. Jednak w ostatnim czasie ich sytuacja w ligowej tabeli stała się nieciekawa. Podopieczne trenera Jarosława Knopika wróciły co prawda z dwoma punktami z Jarosławia, ale następnie stoczyły zacięty bój z lwowską Galiczanką, z którą ostatecznie przegrały jedną bramką. Młyny Stoisław zajmują 8. miejsce, ale „goni” je Urbis. Gnieźnieński zespół pokonał przed świętami elbląski Start. Drużyny z Koszalina i Gniezna zrównały się punktami. Koszalinianki mają więc powody do obaw, bo zamiast zbliżyć się do szóstego miejsca, niebezpiecznie zbliżyły się do strefy spadkowej. Muszą się mocno zmobilizować, jeśli chcą przez kolejne rundy walczyć na parkietach Superligi w grupie mistrzowskiej. – Ta tabela mogła wyglądać jeszcze gorzej i nie do końca odzwierciedla to jak gramy w ostatnim czasie. Teraz myślimy o kolejnych spotkaniach, a nie o rankingu. Wszystko w naszych rękach, a przed nami cel, jakim jest awans do górnej „szóstki”. Cel jest realny do osiągnięcia i na tym się skupiamy. Nieco szybciej kończymy przerwę w rozgrywkach, więc zmodyfikowaliśmy nieco okres noworoczny. Stwierdziliśmy, że jeśli chcemy się dobrze przygotować do kolejnego meczu to nie może być hucznej zabawy sylwestrowej i chwili na „oddech” w Nowy Rok. Musimy po prostu zachować ciągłość treningów. W ten sposób łatwiej będzie nam zachować koncentrację w rywalizacji z rywalkami z Kobierzyc. Zdajemy sobie sprawę z tego, że potrzebujemy zwycięstw, ale jesteśmy podbudowani ostatnimi spotkaniami, kiedy walczyliśmy od początku do końca. Widoczny był postęp w naszej grze i mam nadzieję, że w następnym spotkaniu zrobimy kolejny krok. Pracujemy nad tym, by nasza gra była wyrównana i stabilna przez sześćdziesiąt minut. Myślę, że jesteśmy teraz dużo lepszym zespołem niż kilka tygodni temu, więc będziemy chcieli wykorzystać wszystkie nasze atuty, które były już widoczne w ostatnim czasie – mówił Jarosław Knopik, trener zespołu Młyny Stoisław Koszalin. 

Kolejne ligowe zadanie z pewnością nie będzie należało do łatwych, bo zmierzą się z zespołem KPR Gminy Kobierzyce, czyli aktualnymi wiceliderkami rywalizacji. Do tej pory „Kobierki” uległy tylko, nieomylnemu dotychczas, Zagłębiu Lubin oraz Perle Lublin i to one będą faworytkami zbliżającego się spotkania w koszalińskiej hali. Z pewnością są też podbudowane ostatnim, wysokim zwycięstwem z Ruchem Chorzów 31:23. Przypominamy, że w meczu pierwszej rundy koszalinianki powalczyły z ekipą z Kobierzyc, ulegając jej ostatecznie 25:28. – Odpuszczamy świętowanie Nowego Roku na rzecz dobrego meczu. Na pewno powalczymy i będziemy chciały pokazać, że gramy coraz lepiej. Co prawda, ostatnio nie przynosi nam to punktów, ale w końcu musi „zaskoczyć’ i miejmy nadzieję, że nastąpi to właśnie w zbliżającym się spotkaniu. Poza tym gramy u siebie, a nasi kibice to kolejny bodziec, który prowadzi nas do zwycięstw. Lubimy grać w swojej hali – mówiła Hanna Rycharska, kapitan zespołu Młyny Stoisław Koszalin.

Spotkanie zaplanowano na wtorek, 3 stycznia. Początek gry o godz. 18 w koszalińskiej hali widowiskowo-sportowej przy ul. Śniadeckich.