Cykl rozmów: Iulii Andriichuk

30 kwi 2020 |

Tym razem postanowiliśmy zadać kilka pytań Iulii Andriichuk, która od minionego sezonu występuje w barwach Młynów Stoisław Koszalin. Dowiemy się między innymi jak nasza lewa rozgrywająca spędza czas wolny i skąd wzięło się u niej zamiłowanie do sportu.

Tym razem postanowiliśmy zadać kilka pytań Iulii Andriichuk, która od minionego sezonu występuje w barwach Młynów Stoisław Koszalin. Dowiemy się między innymi jak nasza lewa rozgrywająca spędza czas wolny i skąd wzięło się u niej zamiłowanie do sportu.

 

  1. Zdążyłaś się już zżyć z zespołem? Może nawiązałaś już jakieś przyjaźnić?

 

I.A.: Staram się utrzymywać kontakt ze wszystkimi dziewczynami, ale przede wszystkim dogaduję się z Ukrainką Natalią Volovnik.

 

  1. Cały świat zmaga się teraz z pandemią. Sytuacja kryzysowa nie ominęła także sportowców. Jak zatem dbasz o formę w tym trudnym czasie?

 

I.A.: Kocham sport i to właśnie robię. Żadna pandemia nie powstrzyma mojego podejścia do treningu. Lubię być wysportowana. Trenuję w domu i biegam w jego pobliżu.

 

  1. Co sprawiło, że pokochałaś piłkę ręczną i postanowiłaś związać z tym sportem dorosłe życie?

 

I.A.: Od dzieciństwa nie mogłam spokojnie usiedzieć w miejscu. Podobały mi się różne gry z piłką i szybko było dla mnie jasne, że piłka ręczna jest moja i chcę to zrobić.

 

  1. Ulubiona piosenka w szatni?

 

I.A.: Nie mam ulubionej piosenki. Najważniejsze jest to, by takie utwory słuchane przed meczem nastawiały mnie pozytywnie do gry.

 

  1. Jakby wyglądał Twój wymarzony urlop?

 

I.A.: Nie potrafię sprecyzować jak wyglądałyby moje wymarzone wakacje, ale na pewno najważniejsze jest to, aby podczas takiego urlopu wokół mnie byli wtedy tylko dobrzy ludzie.

 

  1. Jak spędzasz czas wolny od treningów?

 

I.A.: Spędzam dużo czasu z rodziną i przyjaciółmi. Lubię aktywny wypoczynek, morze, opalanie i pływanie Tak poza tym, uwielbiam podróżować.