– Moim zdaniem pierwsza połowa była dość wyrównana, ale tak naprawdę „obudziłyśmy się” dopiero po zmianie stron boiska. W przerwie dostałyśmy kilka cennych podpowiedzi od trenerów i uważam, że to zaowocowało zwycięstwem. Wygrałyśmy ośmioma bramkami, więc może się wydawać, że to dużo, jednak przeciwnik wcale nie był taki łatwy do pokonania – stwierdziła Dominika Han, reprezentująca barwy Piłka Ręczna Koszalin.
Na początku spotkania koszalinianki miewały problemy z trafieniem do bramki przeciwniczek, natomiast chorzowianki wykazywały się skutecznością w rzutach karnych. Dzięki temu w 6. minucie prowadziły 3:1. Zaniepokojona Anita Unijat, trenerka Piłka Ręczna Koszalin postanowiła wtedy poczynić zmiany w składzie i wprowadziła na parkiet doświadczone zawodniczki, Paulę Mazurek oraz Hannę Rycharską, wielokrotną reprezentantkę Polski. W 8. minucie karą dwóch minut została ukarana Katarzyna Masłowska z Ruchu. Osłabienie w zespole gości wykorzystała grająca od tego sezonu w barwach koszalińskiego zespołu Ukrainka, Iullia Andriichuk, zapisując na koncie swojej ekipy dwie bramki. Później do polepszenia sytuacji gospodyń meczu przyczyniła się także występująca od tego sezonu w biało-zielonych barwach Natalia Volovnyk. W budowie przewagi pomogły też Gabriela Urbaniak oraz Hanna Rycharska. W 17. minucie było 8:5 na korzyść koszalinianek. Do końca pierwszej połowy zespoły prowadziły wyrównaną walkę, przy czym miejscowa ekipa utrzymywała prowadzenie. W obu zespołach nie obyło się jednak bez kilku prostych błędów i problemów ze skutecznością. Do przerwy było 15:11 na korzyść koszalinianek.
Wraz z początkiem drugiej połowy spotkania jego warunki zaczęła dyktować drużyna gości, której udało się zmniejszyć różnicę bramek. Koszalinianki prowadziły już tylko 15:14. Szkoleniowiec miejscowego zespołu poprosiła w 37. minucie o czas dla swojego zespołu. „Biało-zielone” zaczęły zdobywać bramki. Dziesięć minut później prowadziły już wyraźnie 22:15. Tym razem zdenerwował się Michał Boczek, trener KPR Ruch Chorzów i udzielił reprymendy swojej drużynie. Ta niewiele pomogła, bo chorzowianki nadal miały problemy ze skutecznością. Nie wykorzystały też szansy na bramkę z rzutu karnego. Dopiero na kilka minut przed końcem spotkania trzy bramki z rzędu zdobyła bramkostrzelna zawodniczka Ruchu, Żaneta Lipok. To jednak nie przeszkodziło koszaliniankom w zapisaniu na koncie drugiego zwycięstwa w sezonie. Warto zaznaczyć, że był to kolejny doskonały występ bramkarki koszalińskiej drużyny, Aleksandry Sach.
– Za główne minusy naszego dzisiejszego występu uznaję to jak rzucałyśmy z drugiej linii i ogrom błędów, które popełniłyśmy. Poza tym nie było dziś z nami Magdaleny Drażyk, naszej głównej środkowej, ale to nas nie usprawiedliwia, bo za dużo było dziś tych naszych błędów. Mamy jednak nadzieję na zwycięstwo w kolejnym meczu – podsumowała Agnieszka Piotrkowska, reprezentująca Ruch Chorzów.
Po spotkaniach 6. kolejki szczypiornistki zespołu Piłka Ręczna Koszalin zajmują 6. pozycję w ligowej tabeli z dorobkiem sześciu punktów. Natomiast zawodniczki drużyny KPR Ruch Chorzów pozostają na ósmym, ostatnim miejscu bez zdobyczy punktowej.
Skład i bramki Piłka Ręczna Koszalin: Natalia Filończuk, Aleksandra Sach, – Dominika Han 7, Gabriela Urbaniak 3, Paula Mazurek 3, Anna Mączka 2, Paulina Tracz 2, Gabriela Haric 1, Natalia Volovnyk 5, Hanna Rycharska 4, Adrianna Nowicka, Lesia Smolinh, Martyna Borysławska, Marta Tomczyk, Iullia Andriichuk 3.
Skład i bramki KPR Ruch Chorzów: Patrycja Chojnacka, Karolina Kuszka – Karolina Jasinowska 2, Marcelina Polańska, Katarzyna Masłowska 4, Aleksandra Jaroszewska 2, Agnieszka Piotrkowska 6, Natalia Doktorczyk 1, Klaudia Cygan, Joanna Rodak, Dominika Nimsz, Żaneta Lipok 5, Michalina Gryczewska, Aleksandra Sójka, Natalia Stokowiec 2.
W następnym meczu ligowym koszalinianki zmierzą się na wyjeździe z drużyną EKS Start Elbląg. Spotkanie zaplanowano na sobotę, 26 października. O szczegółach poinformujemy wkrótce.
Wyniki pozostałych spotkań 6. kolejki: MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski – Eurobud JKS Jarosław (25:21), KPR Gminy Kobierzyce – MKS Perła Lublin (21:22), Metraco Zagłębie Lubin – EKS Start Elbląg (24:23). (as)
