Trzeba się zrehabilitować

1 gru 2022 |

Po nie najlepszym występie w meczu ze Startem Elbląg zawodniczki Młynów Stoisław Koszalin będą miały możliwość zrehabilitować się przed swoją publicznością w zbliżającym się starciu z zespołem MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Mecz 8. serii PGNiG Superligi zaplanowano na najbliższą sobotę.

Po nie najlepszym występie w meczu ze Startem Elbląg zawodniczki Młynów Stoisław Koszalin będą miały możliwość zrehabilitować się przed swoją publicznością w zbliżającym się starciu z zespołem MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski. Mecz 8. serii PGNiG Superligi zaplanowano na najbliższą sobotę.

Musimy dobrze zacząć zbliżający się mecz, bo ostatnio słabo nam to wychodzi, trzeba być skupionym przez sześćdziesiąt minut i walczyć do ostatniej sekundy. Mam nadzieję, że tym razem będziemy skuteczniejsze w ataku i będziemy lepiej sobie pomagać w obronie. Liczymy oczywiście na wsparcie kibiców i mamy nadzieję, że przyjedzie ich jak najwięcej. To właśnie dzięki nim możemy poczuć, że gramy u siebie. Są naszym dodatkowym „zawodnikiem” i przy nich gra się po prostu lepiej. Naszym celem w zbliżającym się spotkaniu są oczywiście trzy punky i powrót do domu z uśmiechem na twarzy – mówiła Hanna Rycharska, kapitan zespołu Młyny Stoisław Koszalin.

Zespoły z Koszalina i Piotrkowa Trybunalskiego mają nad czym pracować przed sobotnim starciem, bowiem każdy z nich, po ostatnich porażkach, będzie chciał „odkupić winy”. Piotrkowianki mają za sobą pierwszą w tym sezonie porażkę w swojej hali, gdzie w meczu 7. serii uległy drużynie KPR Gminy Kobierzyce 23:26. Z kolei koszalinianki dały się zdominować ekipie Startu podczas rywalizacji w Elblągu. Podopieczne Jarosława Knopika przegrały 22:25.

Drużyna z Piotrkowa Trybunalskiego zaskoczyła formą już w ubiegłym sezonie, gdy z zespołu, który przeważnie zajmował niższe lokaty, stała się jedną z lepszych drużyn polskiego, kobiecego szczypiorniaka. Zespół nieco przebudowany, wzbogacony m.in. o młodzieżowe reprezentantki kraju, spisuje się nieźle także tej jesieni. Podopieczne trenera Krzysztofa Przybylskiego spadły po 7. serii na, i tak dobrą, czwartą lokatę w tabeli. Na koncie mają 15 punktów, czyli tyle samo co trzecie w klasyfikacji „Kobierki”. W zdecydowanie gorszej sytuacji są Młyny Stoisław. Zajmują obecnie, siódmą, niezbyt „szczęśliwą” w przypadku rozgrywek Superligi, pozycję, tracąc do szóstego Startu Elbląg sześć punktów. Dlatego zbliżające się spotkanie z Piotrcovią podopieczne trenera Jarosława Knopika muszą potraktować bardzo poważnie. „Biało-zielonym” zwycięstwa są potrzebne jak tlen, jeśli po dwóch rundach, chcą znaleźć się w pierwszej szóstce.

Po ostatnim ostatnim spotkaniu musimy punktować w każdym kolejnym, bez względu na to czy zmierzymy się z rywalkami z górnej czy z dolnej części tabeli. Jesteśmy w takiej pozycji, kiedy wszystkie swoje siły i umiejętności trzeba po prostu pokazać na parkiecie i wygrywać. Będziemy robić wszystko, żeby w sobotę trzy punkty zostały w Koszalinie. Szanujemy zespół z Piotrkowa Trybunalskiego i mocno pod niego pracujemy, ale trzeba sobie jasno powiedzieć, że w obecnym układzie tabeli trzeba mieć oczywiście szacunek dla przeciwnika, ale punkty muszą być po naszej stronie. Tak podchodzimy do tego meczu i staramy się zmienić to co nie funkcjonowało w Elblągu. Naszą najlepszą formacją jest obrona i chcemy z niej korzystać. Zależy nam na tym, by z tej obrony dochodzić do łatwych sytuacji rzutowych z kontrataku. Mam nadzieję, że po ostatnim meczu będziemy skrupulatnie realizować swój plan i każda z dziewczyn weźmie go sobie do serca. Po siedmiu kolejkach nie mamy już marginesu błędu. W każdym meczu musimy walczyć o zwycięstwo – mówił Jarosław Knopik, trener zespołu Młyny Stoisław Koszalin.

Przypominamy, że Młyny Stoisław i Piotrcovia miały okazję zmierzyć się ze sobą w okresie przygotowawczym podczas II Memoriał im. Krzysztofa Kazimierskiego i Grzegorza Tomczyńskiego w Piotrkowie Trybunalskim. Wówczas triumfowały gospodynie, które pokonały „Młynarki” 33:28.

Spotkanie z Piotrcovią zaplanowano na sobotę, 3 grudnia. Początek rywalizacji o godz. 16 w koszalińskiej hali widowiskowo-sportowej przy ul. Śniadeckich 4. Transmisję meczu będzie można również śledzić za pośrednictwem portalu emocje.tv.